Autor Wiadomość
Victori@misi@
PostWysłany: Czw 16:34, 21 Cze 2007    Temat postu:

JA się nie zgadzam!! Przecież uczuć jest mnóstwo. Kiedy się na kongoś za coś wściekamy nie jesteśmy tylko smutni. A miłość? Miłość to tysiąć uczuć jednocześnie! radość jest jej ważnym składnikiem,a ale to nie wszystko...
Suzz
PostWysłany: Sob 21:09, 16 Cze 2007    Temat postu:

Moim zdaniem milosc to nic innego niz przywiozanie i przyzwyczajenie do danej osoby... Milosc to jedynie okreslenie uczucia, a same w sobie uczucia sa tabu? Jak ktos placze moze plakac z dwoch powodow... Czytałam gdzieś kiedyś że człowiek odczuwa tylko dwa "uczucia" -szczescie i smutek, a wszystkie inne to jedynie te same uczucia opisane innymi słowami... A więc milosc to szczescie Very Happy I umma prosze sie wypowiedz sie na temat jakiesc innej osoby, ktora rowniez na ten temat napisala, a nie tylko mnie krytykujesz...
Victori@misi@
PostWysłany: Sob 17:06, 16 Cze 2007    Temat postu: Miłość - temat tabu?

Ostatnio sprzeczałyśmy się z Suzz o dość istotną sprawę. Otóż czy miłość to temat tabu? czy jest to coś, czym należy dzielić się z innymi, czy zachować tylko dla siebie? Ja uważam, że jeśli ktoś jest szczęśliwy, to może się tym podzielić, a inni zamiast go atakowac, powinni cieszyć się ich szczęściem. Weźmy na przykład Jude i Toma. Jak się na nich tak w serialu patrzy, to aż się ciepło na sercu robi Wink Czy to jest złe?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group